Forum Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury

FIP · Gość

Masz rację, ale trochę po wyroku SA w Warszawie, w sprawie broni, miny im zrzedły. Nie udała się lobbystom kolejna próba osłabienia SOK i wykazania jej ewentualnej niewydolności. Coraz mniej mają posłuchu, twierdząc,że jest to tworzenie nowej formacji, utrzymywanej z budżetu, że to dodatkowe obciążenie itd. .SOK jest fizycznie, SOK utrzymywany jest z dotacji budżetowych do "stawek dostępu " do linii kolejowych, a sokiści płacą składki na FUS.

ktostaki · Gość

Witam wszystkich
Mam pytanko. Jak zostać funkcjonariuszem Służby Ochrony Kolei ??
Szukam wszędzie info ale zadnych konkretow .

Gość

Proszę szukać w rozdziale nr 10 Ustawy z 28 marca 2003 r. o transporcie kolejowym. (Dz. U. Nr 86, poz. 789 z późn. zm.).

piechocinski11 · Gość

Połączone sejmowe komisje Administracji i Infrastruktury odrzuciły dziś (21.01.) wniosek o powrotne skierowanie sprawozdania o poselskim projekcie ustawy o Straży Kolejowej do podkomisji i czekanie na złożenie w Sejmie projektu rządowego.

Głosami SLD, PSL i PIS wniosek został odrzucony i ze względów proceduralnych przerwano posiedzenie w rozpatrywaniu sprawozdania podkomisji. Wyznaczono termin posiedzenia na 11 lutego 2010 r. i do tego czasu rząd ma zgłosić swoje uwagi do brzmienia sprawozdania podkomisji.
Prawnicy sejmowi mają przedstawić poprawki natury legislacyjnej ze względu na to, że sprawozdanie podkomisji zostało przyjęte 19 maja 2009 roku i od tego czasu w wielu ustawach nastąpiły zmiany legislacyjne.
Pozwoli to na rozpatrzenie poszczególnych zapisów i wniosków formalnych.

FIP · Gość

Panie Pośle nade wszystko dziękujemy Panu . Co sami bez takich jak Pan, oraz Wiesław i wracający do zdrowia Krzysztof, moglibyśmy zrobić. Dyskusja z prof. Widackim i gen. Rapackim po Komisji uwidoczniła zbieżność ich poglądów oraz, co najważniejsze brak elementarnej wiedzy na temat służby sokistów, uprawnień , uposażenia itd. Na powtarzane stereotypy , zadałem Panu Rapackiemu pytanie, kto Panu naopowiadał takich bzdur ? Po trzech latach zabiegów zgodził się wreszcie na spotkanie w dniu 02.02.br. Postaram się natychmiast Pana poinformować oraz opinię publiczną o jego przebiegu. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.

Gość

chyba czas Panie Pośle jakąś konferencję zwołac na temat SK bo media juz poderwaly temat policji kolejowej. Znowu wszystko się dzieje ponad naszymi głowami.

Gość

Dlaczego policja nie chce patrolować szlaki kolejowe. Właśnie tam największe zagrozenie dla życia ludzi. Kradzież sieci, rozkręcanie torów, kradzież urzadzeń sterujacych ruchem, obrzucanie kamieniami pociągów osobowych- czy to nie duże zagrożenie dla życia poróżnych oraz przypakowych ludzi. Zwisające przewody trakcyjne stwarzają ogromne zagrożenie. Jakie narzędzia będą mieli ochraniarze w stosunku do osób chodzącymi po torach-czyż nie będą wzywać policjantów do ukarania za wykroczenia, a może zlikwidują zakaz chodzenia po torach, co będzie sprzyjało złodziejom oraz zwiększy się ilość wypadków na torach. potrącenie człowieka przez pociąg to dramat, ale też wielogodzinną przerwę w ruchu. Mam nadzieję i zwracam się do Pana posła, aby zabezpieczyc socjalnie odchodzących sokistów tak jak to uczyniono z górnikami, maszynistami kolejowymi. Niestety praca w spółce ochraniarskiej za 4 zł. na godzinę może tylko przyjąć emerytowany policjant, albo górnik. 700zł, albo 800zł miesięcznie to nie starczyłoby na opłacenie mediów i będziemy szukać bardziej płatnej pracy. Jednakże będzie ciężko jeżeli 50-tka przekroczyła. Jak mamy dalej wykonywać sumiennie swoje obowązki kiedy wkótce będziemy bezrobotnymi, stojacymi wspolnie z złodziejami ( którzy wczesniej byli zatrzymani przez SOK) w kolejce po zasiłek. Dziękujemy Panie pośle JP za walkę dla naszej ustawy.

FIP · Gość

Kolej tonie. Mnożenie kolejnych spółek , wyprowadzenie z PKP przewozów regionalnych, czyli czasowe pozbycie się problemu poprzez tzw. zasłonienie sobie ręką oczu, nie przynosi efektów . Rząd coraz bardziej jest wściekły. Nikt nie ma pomysłu na wyjście z sytuacji. Nie wypaliła również sprzedaż Cargo i prywatyzacja poprzez wejście na giełdę Intercity. Na dodatek pozostaje jeszcze problem SOK. Próba wyrugowania SOK z PKP w 1997 roku, a potem fatalne usytuowanie jej w 2000 r. w spółce prawa handlowego, doprowadziły do sytuacji ,że nikt dzisiaj nie chce tego dziecka utrzymywać. MI pcha SOK do MSWiA, a ten z kolei twierdzi, że prywata i spółki. Polska to dziwny kraj, jak mawiał kiedyś zulu gula.

Gość

ja juz na PO nigdy nie zaglosuje tak jak moja rodzina i wielu sokistow. inne partie moga sie wykazać. zreszta kolejarze z innych spolek też mają głęboko w poważaniu partie dominujacą. przyjda wybory kiedys i ludzie zaglosuja. PRZYWATYZACJA BEZPIECZENSTWA NADAL TRWA ;(

Gość

Po ostatnim nagłośnieniu w TV, prasie oraz w radiu o likwidacji naszej formacji nastąpiła konsternacja wśród naszych funkcjonariuszy, a oprychy napadające na pociągi z węglem stali się bardziej agresywni z powodu takiej informacji, gdyż śmiali się, ze niedługo bedziemy kloszardami. Dochodzi do tego,że niektórzy zaprszają do współpracy, gdyż za chwilę stracimy pracę. Czy nie powinno się z sprawdzić dlaczego dochodzi do masowej propagandy o likwidacji naszej formacji- czy mozna funkcjonariuszy wprowadzać w głęboką Traumę. Przecież jesteśmy formacją uzbrojoną i wprowadzanie funkcjonariuszy w taki stan moze powodować, że funkcjonariusz w czasie napadu żle określi sytuację i zbyt pochopnie użyje środków przymusu. Mamy przykład po strażniku więziennym. poza tym takie informacje powodują obnizenie morali wśród funkcjonariuszy, a tym samym wzmagać agresywość sprawców. jak to wczesniej opisałem. Czy niektórzy panowie z rządu nie zdają sobie z tego sprawy. Czy nie powinnień ktoś ponieść odpowiedzialność?

Gość

Ale kto? Na pewno nie pan Rapacki, bo chciał 1000 policjantów kolejowych do ochrony dworców i pociągów, a resztę funkcjonariuszy SOK do ochroniarzy i to miałoby rozwiązać wspomniany problem. Niech najszybciej to uchwalą, a powtórzą się dwa eksperymenty, które się nie powiodły.

Gość

Może nie pan Rapacki, ale spółki ochraniarskie. Widzę gościu, że nie jesteś sokistą

Gość

Pan Rapacki stwierdził, że utrzymanie służby ochraniającej spółki prawa handlowowego może być uznane jako ukryta subwencja, jaką państwo dotuje podmiot prawa handlowego. W takim razie czy nie będzie ukryta subwencja, jaką państwo dotuje do spółek prawa, gyż dworce, pomieszczenia dworcowe oraz pociągi pasażerskie są spółkami prawa handlowego, które wg zamysłu Rapackiego będą chronione przez policję kolejową. PLK wśród wszyskich podmiotów na PKP SA jest najbardziej państwową firmą, a są prace na wydzielenie zarządcy infrastruktury ze struktur PKP i bezpośrednie podporządkowanie ministrowi infrastruktury. Czy pan Rapacki zdaje sobie z tego sprawę, ze ochrona szlaków kolejowych ma duży wpływ na bezpieczeństwo podróżnych. Rozkręcanie torów, kradzież urządzeń sterujacych ruchem, sieci trakcyjnej, obrzucanie kamieniami pociągów pasażerskich stwarza ogromne zagrożenie dla życia podróżnych oraz może spowodowć nieobliczalne straty. Jak będą reagować ochraniarze na osoby chodzące po torach-brak uprwnień mandatowych spowoduje bezkarność osób popełniających wykroczenia, jak zareagują jeżeli nastąpiła kradzież urządzeń sterujących ruchem i w tym rejonie zauważą samochód, ale bedzie poza terenem PLK- nie będą mieli żadnych uprawnień do sprawdzenia kierowcy, ani przeszkukania samochodu.Czyż na państwowych szlakch kolejowych nie powinna działać formacja z uprawnieniami jakie będzie miała SK. Jeżeli będzie na szlakch mnóstwo spółek, jedni będa chronic transporty inni szlaków, jeszcze inni coś innego to będzie totalnych bałagan i przestępcy wykorzystaja tę sytuację. Obecna SOK śledzi wszelkie pociągi towarowe z bardzo cennymi towarami- jeżeli pociąg zostaje zatrzymany na kilka godzin przed semaforem to sokiści mają dobre rozponanie terenu i wiedzą czy teren zagrożony-jeżeli zagrożony to kieruje się patrole prewencyjne funkcjonariuszy. Czy każdy operator będzie musiał wynając ochronę na konwoje wszystkich przesyłek, ponieważ operator nie ma pojęcia, gdzie pociąg się zatrzyma. jak to bedzie z operatorami zagranicznymi wysyłających sprzęt elektroniki z zachodu na wschód-czyżby tylko przez nasz kraj musiał wynając spółkę, gdyż w przeciwnym wypadku może być okradziona. Na szakach kolejowych działają grupy zorganizowane- czyżby ochrona była przygotowana do walki z przestępczością? Wydaje się, ze od tego jest policja, a spółki nie zdają egzaminu na ochronę 20 000 km. szlaków w całym kraju, gdyż 1 ochraniarz na 1 km. szlaku to daje 20 000 osób na jedną zmianę. Natomiast 1 ochraniarz pracujący za 4 zł. na zalesionym szlaku od razu składa wypowiedzenie. Proszę zobaczyć jakie sa warunki pracy-deszcz i zima własnie obecnie mozna sobie wyobrazić w sniegu przy temperaturze -30. Na szlakch należy działac operacyjnie od czego jest policja, albo SK. natomiast spółki powinne chronić bocznice kolejowe i stacje towarowe oraz rózne magazyny. Dlaczego policja nie chce zabezpieczać szlaki, gdzie najwięcej jest przestępsw i działają grupy zorganizowane.

Gość

Jeżeli rząd ma opory z powodu emerytur to można wprowadzić zapis wiek 55 lat w tym 15, albo 20 lat pracy w służbie SOK, aby uzyskać emeryturę SOK. Za okres pracy w w formacji SOK wprowadzić przelicznik
Pozdrawiam

FIP · Gość

Słusznie Panowie. MSWiA nie chce przyjąć do wiadomości, że Straż Ochrony Kolei jest dobrze zorganizowaną formacją paramilitarną, bardzo dobrze wyszkoloną, z bogatym doświadczeniem i olbrzymimi wynikami w walce ze zorganizowaną przestępczością na PKP. Złodzieje po prostu boją się funkcjonariuszy SOK " bo ci się nie p... tylko strzelają". Mamy przykład w Gliwicach, mieliśmy poprzednio w Katowicach itd. Nie boją się policjantów,bo może dlatego,że chodzą zimą w półbutach, a z ochroniarzy drwią. Jeżeli Policja chce przejąć ochronę PKP, dlaczego dzisiaj nie pomoże sokistom, dlaczego utrudnia na każdym kroku działalność SOK, przykład broni palnej. Już dawno po wyroku SA, a dalej nie kwapią się z pomocą Straży w walce z przestępczością mafijną na kolei.
EMERYTURY - brak logiki i spójności działania Rządu. Na kolejnych etapach negocjaci ws. emerytur pomostowych Rząd, odmawiał funkcjonariuszom prawa do emerytury pomostowej, ponieważ w Sejmie jest ustawa o sk/druk 510/, która kompleksowo rozstrzyga sprawę emerytur dla SOK. Dodam , uzasadniano to tym samym zagrożeniem, taką samą traumą i obciążeniem psychofizycznym co policjanta - co doskonale opisuje literatura medyczna . Dodam od siebie : zarówno policjant, żandarm, jak i sokista idąc w patrolu , jednakowo może dostać "w czapę". A ekstremalne warunki służby na kolei, w lasach, na torach, pomiędzy pociągami i wagonami wymagają nie lada umiejętności, jak i hartu ducha. Nie umniejszając roli SM , innych straży - kuda im do sokisty.