Forum Forum Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury Strona Główna Forum Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury
JANUSZA PIECHOCIŃSKIEGO o TRANSPORCIE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

SOK
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 40, 41, 42  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury Strona Główna -> Transport kolejowy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
franc




Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:50, 05 Mar 2009    Temat postu:

Przyjacielu dobrze wiesz,że w spółkach ochroniarskich dobrze to zarabia jedynie prezes. Temat spółek był przerabiany za czasów poprzednich komendantów. Widocznie mieli w tym swój interes. Dzisiaj sok idzie w kierunku ustawy o sk. Zmierzamy do rozwiązań, które sprawdziły się w nowoczesnej europie. Dziasiaj na czas olbrzymiego zagrożenia światowym terroryzmem, Euro 2009 potrzeba nam do ochrony obszarów kolejowych zawodowców, a nie dziadków ze spółek z "lochami".Nie chcę Cię obrażać, ale coś słabo jesteś zorientowany w tematyce ochrony życia i zdrowia osób korzystających z usług kolei oraz ogólnie bezpieczeństwa i porządku na kolei. Chyba,że pisząc takie bzdety masz inny cel.?Dzisiejsza sok jest jedną z czterech w Polsce formacji o charakterze ochronnym i porządkowym, po Policji, Zandarmerii i Straży Granicznej . Wszystkie traktowane są jednakowo za wyjątkiem sok. Czy koledze wiadomo co to jest trauma związana ze służbą z bronią, czy koledze wiadomo, co to oznacza obciążenie psychofizyczne. adekwatne do funkcjonariusza policji, który doskonale jest opisany w literaturze medycznej. Wiesz dlaczego policjant z Wielkiej Brytani żyje najdłużęj spośród policjantów wszystkich krajów ? Odpowiem, bo nie pełni służby z bronią palną. Czy wiadomo koledze ile średnio żyje na emeryturze sokista? Odpowiem Ci . Wg. danych zus średnia życia kolejarza po 40 latach pracy w systemie równoważnych norm czasu pracy, przy tzw. długu czasowym jest o 5.5 roku krótsza, a wiesz ile sokisty o 7.1. Szkoda gadać . Wiesz ile tysięcy roboczogodzin , paliwa itd. marnuje Policja,ponieważ sokiście brakuje uprawnień i dubluje pracę funckjonariusza sok. My uważamy, żę ustawa o sk jest remedium na dziurę budżetową w Policji. Co Waść Pan na to ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 19:39, 05 Mar 2009    Temat postu:

Łukasz H. napisał:
Anonymous napisał:
O jednym kolego zapomniałes, że spólki ochroniarskie nie mają uprawnień mandatowych i wnoszenia postępowań do sądu Grodzkiego. Więc jak ochroniarze ze spólek bedą egzekwować porządek bez stosownych narzędzi ?
Np. tak samo jak firmy ochroniarskie w marketach - wzywając policję. Wg mnie skala przestępczości na terenach kolejowych jest tak duża, że odciążenie stróży porządku od pilnowania, czy ktoś nie przechodzi przez tory schodkami służbowymi zamiast przejściem podziemnym byłoby dodatkowym bodźcem do zajmowania się poważniejszymi rzeczami. Mandaty można z powodzeniem zostawić Policji i Straży Miejskiej, które to służby na (przekazanych przecież samorządom - trzymam kciuki p. Pośle) dworcach również mają obowiązek pilnować porządku i bezpieczeństwa.

A topografię terenu i przepisy kolejowe można poznać na szkoleniach, prowadzonych np. przez funkcjonariuszy, którzy z racji wieku nie są już najefektywniejszą siłą w terenie, a których teraz widuje się na dworcach nadzwyczaj często... No i powtórzę - ci funkcjonariusze, którzy przeszliby testy sprawnościowe, z powodzeniem mogliby stanowić trzon ochrony kolei i przy okazji więcej zarobić.



Widać czlowieku, ze nie masz pojecia o czym piszesz. Smutne to. To tak jak niektorzy specjaliści , ktorzy chcą utrącić ustawę o SK; w przemowieniach mówili, ze jak to , sokistom dać broń palną ( sic ! )? albo że w ogole mamy samochody...Ja już widzialem operatywność ochroniarzy, że jak coś sie dzialo to i tak się pytali SOKistow co jak zrobić i gdzie co jest...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 23:48, 05 Mar 2009    Temat postu:

No właśnie w dobie nowych wyzwań stojących przed służbami trochę się obawiam o skuteczność panów sokistów, jakich w obecnej formule mam okazję oglądać...

Chyba niektórym bardzo się tu marzy status funkcjonariusza Straży Kolejowej, jako jednej ze służb państwowych... tylko dla mnie to będzie zakonserwowanie starych niewydolnych struktur i dodatkowe dołożenie funkcjonariuszom zajęć, przez co w terenie będzie ich jeszcze mniej niż teraz, ale za to będą dumnymi Strażnikami Kolejowymi, a nie jakimiś pospolitymi ochroniarzami! A co wtedy będzie ze skutecznością? Tą dotyczącą zwalczania wandalizmu i przestępczości, nie ilości zakończonych "na papierze" postępowań...

A ochroniarze z licencją na broń w porządnej firmie zarobią więcej niż w SOK, obecnie forsowana ustawa przyniesie brak kasy i odrobinę więcej splendoru, nic więcej...

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 11:24, 06 Mar 2009    Temat postu:

Anonymous napisał:
No właśnie w dobie nowych wyzwań stojących przed służbami trochę się obawiam o skuteczność panów sokistów, jakich w obecnej formule mam okazję oglądać...

Chyba niektórym bardzo się tu marzy status funkcjonariusza Straży Kolejowej, jako jednej ze służb państwowych... tylko dla mnie to będzie zakonserwowanie starych niewydolnych struktur i dodatkowe dołożenie funkcjonariuszom zajęć, przez co w terenie będzie ich jeszcze mniej niż teraz, ale za to będą dumnymi Strażnikami Kolejowymi, a nie jakimiś pospolitymi ochroniarzami! A co wtedy będzie ze skutecznością? Tą dotyczącą zwalczania wandalizmu i przestępczości, nie ilości zakończonych "na papierze" postępowań...

A ochroniarze z licencją na broń w porządnej firmie zarobią więcej niż w SOK, obecnie forsowana ustawa przyniesie brak kasy i odrobinę więcej splendoru, nic więcej...

Pozdrawiam


Mylisz się. Jesli komuś zalezy na bezpieczeństwie na terenach kolejowych to walaśnie powinien byc za reforma i przeksztalceniem SOK w SK. Struktura wiekowa jest dla SOKu niekorzystna i nie jest to wina sokistów , że mają wiek plus minus 50 lat lecz wladz. W latach 90tych gdzie wiekszośc formacji przechodzila restrukturyzacje organizayjna i kadrową to sok stal i stoi w miejscu. Jesli sie wypowiadasz o SOK to lepiej poczytaj statystyki oraz zapoznaj sie z zagrożeniami plynacymi na terenie pkp. A jeśli tylko piszesz z zazdrości to jest mi przykro. Co do spółek ochroniarskich to powtarzam już ktoryś raz , ze sie nie sprawdziły na pkp i to nie tylko moim skromnym zdaniem. We wszystkich krajach UE formacje pokrewne SOK sa państwowe. Jak myslisz dlaczego ? Wielu ludzi uważa się za ekspertów od bezpieczeństwa a takimi nie są i robią krzywdę sokistom.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz H.
Gość






PostWysłany: Pią 16:53, 06 Mar 2009    Temat postu:

Nie jestem ekspertem od bezpieczeństwa, ale znam się nieco na zachowaniach ludzkich w różnych warunkach i jako szaremu pasażerowi nie podoba mi się obecna formuła SOK, dlatego śmiem podejrzewać, że ustawa nie zmieni niczego na lepsze, bo koncentruje się na zwiększeniu uprawnień biurokratycznych, a nie w tym obszarze moim zdaniem należy szukać pomysłów na zwiększenie bezpieczeństwa na terenach kolejowych.

Powtórzę raz jeszcze: dobrze skonstruowana umowa z firmą ochroniarską plus należyta kontrola jej wykonania oraz odpowiednie kadry złożone z najlepszych b. sokistów sprawią, że na kolei będzie bezpieczniej, a zajmujące się tym osoby będą godziwie zarabiać.
Stracić mogą funkcjonariusze po 50 r.ż., którym marzy się ciepły gabinet i pieczątka "sprawa umorzona" do emerytury. Tych najtaniej będzie wysłać na nią już dziś, np. drogą rozporządzenia zapewniającego jej wysokość podobnie jak np. dla policjantów.

Wszyscy wiemy, że na poprawę bezpieczeństwa na kolei potrzebna jest duża kasa. Ale niekoniecznie wkładana w rozbudowę pionów "dochodzeniowo - śledczych"...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
franc




Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:31, 06 Mar 2009    Temat postu:

Dla przeciętnego podróżnego, czy złodzieja kolejowego mienia zwiększenie uprawnień dla sokistów, w tym szczególnie operacyjnych : dostęp do danych PESEL, prawo legitymowania, przeszukania , kontroli ładunku, występowanie w charakterze oskarżyciela, a nie świadka to jest magia i bezsens. I tu się z Panem zgadzam. Natomiast dla znawcy tematu i szczegółowych zapisów ustawy o sk są to uprawnienia niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania profesjonalnej, zawodowej, specjalistycznej formacji ochronnej o charakterze paramilitarnym. Tylko dodanie paru uprawnień o charakterze operacyjnym odciąży organy Policji od pracochłonnych czynności w b. drobnych i prozaicznych sprawach. Np.: kradzież worka węgla 30 km od Komendy Policji, gdzie sokista występuje tylko w charakterze świadka, czy sprawa osoby bezdokumentowej zatrzymanej na terenie kolejowym: chcąc wystawić MKK za 20 zł, przykład potrzebny jest PESEL i co radiowóz i dwóch policjantów znów jedzie 30 km do sokisty, bo danych nie można udostępnić sokiście telefonicznie. Tych przykładów można by mnożyć bez końca i fachowcy z MSWiA je znają. W czym problem tkwi w Pana rozumowaniu. Znów podam Panu przykład: Kilka lat temu pewna spółka postanowiła ochraniać odpowiedni odcinek lini kolejowej na śląsku i co po dwóch tygodniach ochronę musieli przejąć sokiści, a spółka do dzisiejszego dnia sądzi się z PKP o umorzenie 50 tys. zł. kary oraz pokrycie strat za szkody w mieniu kolejowym, nie licząc własnych kosztów. Proszę mi wierzyć spółki są chętne do ochrony dworców, pociągów,ale nigdy nie do ochrony szlaków , przesyłek towarowych itd. Wagon kolejowy,w lesie, w nocy, bez żadnego zabezpieczenia jest do upilnowania, ale tylko pod groźbą konsekwencji ,nazwijmy to delikatnie,wynikających z uprawnień funkcjonariuszy sok. To nie jest sklep w centrum miasta z kratami,kłódkami itp. A co do tematu dodatkowych czynności papierkowych. Nie zdradzę tajemnicy, żę sok od dwóch lat ma wyszkolone kadry, w temacie czynności operacyjnych i procesowych , które są przygotowane z marszu do wejścia w niezbędny zakres obowiązków. Proszę Pana w sok 16 procent ma wykształcenie wyższe, a 84 średnie. Mówi Panu to coś. I co Pan teraz powie na temat dobrze skonstruowanej umowy ze spółką ochroniarską. Oczywiście kiedyś komuś marzyła się spółka ochroniarska, ale na bazie Straży Ochrony Kolei. Tylko dzisiaj nie wiem czy znalazł by Pan idiotów za cztery złote na godzinę, którzy narażali by własne życie dla jakiegoś tam Prezesa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
m
Gość






PostWysłany: Sob 8:00, 07 Mar 2009    Temat postu:

franc napisał:
Dla przeciętnego podróżnego, czy złodzieja kolejowego mienia zwiększenie uprawnień dla sokistów, w tym szczególnie operacyjnych : dostęp do danych PESEL, prawo legitymowania, przeszukania , kontroli ładunku, występowanie w charakterze oskarżyciela, a nie świadka to jest magia i bezsens. I tu się z Panem zgadzam. Natomiast dla znawcy tematu i szczegółowych zapisów ustawy o sk są to uprawnienia niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania profesjonalnej, zawodowej, specjalistycznej formacji ochronnej o charakterze paramilitarnym. Tylko dodanie paru uprawnień o charakterze operacyjnym odciąży organy Policji od pracochłonnych czynności w b. drobnych i prozaicznych sprawach. Np.: kradzież worka węgla 30 km od Komendy Policji, gdzie sokista występuje tylko w charakterze świadka, czy sprawa osoby bezdokumentowej zatrzymanej na terenie kolejowym: chcąc wystawić MKK za 20 zł, przykład potrzebny jest PESEL i co radiowóz i dwóch policjantów znów jedzie 30 km do sokisty, bo danych nie można udostępnić sokiście telefonicznie. Tych przykładów można by mnożyć bez końca i fachowcy z MSWiA je znają. W czym problem tkwi w Pana rozumowaniu. Znów podam Panu przykład: Kilka lat temu pewna spółka postanowiła ochraniać odpowiedni odcinek lini kolejowej na śląsku i co po dwóch tygodniach ochronę musieli przejąć sokiści, a spółka do dzisiejszego dnia sądzi się z PKP o umorzenie 50 tys. zł. kary oraz pokrycie strat za szkody w mieniu kolejowym, nie licząc własnych kosztów. Proszę mi wierzyć spółki są chętne do ochrony dworców, pociągów,ale nigdy nie do ochrony szlaków , przesyłek towarowych itd. Wagon kolejowy,w lesie, w nocy, bez żadnego zabezpieczenia jest do upilnowania, ale tylko pod groźbą konsekwencji ,nazwijmy to delikatnie,wynikających z uprawnień funkcjonariuszy sok. To nie jest sklep w centrum miasta z kratami,kłódkami itp. A co do tematu dodatkowych czynności papierkowych. Nie zdradzę tajemnicy, żę sok od dwóch lat ma wyszkolone kadry, w temacie czynności operacyjnych i procesowych , które są przygotowane z marszu do wejścia w niezbędny zakres obowiązków. Proszę Pana w sok 16 procent ma wykształcenie wyższe, a 84 średnie. Mówi Panu to coś. I co Pan teraz powie na temat dobrze skonstruowanej umowy ze spółką ochroniarską. Oczywiście kiedyś komuś marzyła się spółka ochroniarska, ale na bazie Straży Ochrony Kolei. Tylko dzisiaj nie wiem czy znalazł by Pan idiotów za cztery złote na godzinę, którzy narażali by własne życie dla jakiegoś tam Prezesa.


Zgadza się kolego. Lepiej nie mogłes tego wytłumaczyć laikowi. Ile razy szary sokista odstepowal od pisania mandatu osobie bez dokumentow bo miał do wyboru - wzywac patrol policji do ustalenia i opóźnić pociag o kilkadziesiąt minut ( straty przewoźnika )albo machnąć reka. Ilu poszukiwanych przeszlo przez kolejowe sito tylko dlatego , ze nie mamy dostepu do ewidencji. Kolejna sprawa to fakt, ze fizycznie policjantow jest mało i wzywanie ich do prostego ustalenia danych czy po przyslowiowy worek z weglem psuje im inne wazniejsze interwencje.Policja nie zna tak dobrze kolejowych terenów ( z calym szacunkiem ) i wszelakich urzadzień na pkp. To my na wlasnym podwórku czujemy się jak ryba w wodzie a nie inne formacje. Potrzebne są tylko nam odpowiednie narzędzia. I jeszcze jedno - kto po 55 roku zycia wygląda jak Rambo ? Wymiana pokoleniowa jest konieczna. Wiele razy policjanci łapali sie za glowy kiedy widzieli sokistow w konwoju kibicow bez kaskow czy kamizelek ochronnych ... ;( Takie paradoksy powodują że żyje się troszkę krócej...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz H.
Gość






PostWysłany: Sob 20:46, 07 Mar 2009    Temat postu:

Cytat:
I jeszcze jedno - kto po 55 roku zycia wygląda jak Rambo ? Wymiana pokoleniowa jest konieczna. Wiele razy policjanci łapali sie za glowy kiedy widzieli sokistow w konwoju kibicow bez kaskow czy kamizelek ochronnych ... ;( Takie paradoksy powodują że żyje się troszkę krócej...
Sam więc widzisz najlepiej, gdzie leży główny problem obecnego kształtu SOK. Czy nowa ustawa go rozwiąże? Nie? To znaczy że jest zła, niedopasowana do rzeczywistych potrzeb.

Myślę, że dublowanie pracy Policji, jak np. możliwość identyfikacji przestępców nie spowoduje poprawy funkcjonowania SOK - powiedzmy sobie szczerze - nie po to istniejecie żeby tropić wszelkich przestępców, jacy tylko postawią nogę na terenie kolejowym, ale żeby skutecznie zapobiegać i ścigać przestępstwa na nim popełnione. Przykład worka węgla niestety mnie nie przekonuje, w tym wypadku problem tkwi w sztywności procedur policyjnych, nie w uprawnieniach SOK.

Właśnie obawiam się SOK jako "zawodowej, specjalistycznej formacji ochronnej o charakterze paramilitarnym", bo co z tego że służba ta taką się stanie, jeśli jej profesjonalności nijak się przez to nie osiągnie? Graficiarz dalej będzie mazał gdzie chce, kibol dewastował składy, a złodziej działał jak chce...

Średnie wykształcenie jak najbardziej wystarczy do stworzenia profesjonalnych kadr, pod warunkiem odpowiednich założeń, szkolenia, kierownictwa i właśnie dobrze skonstruowanej umowy spółki, absolutnie nie "załatwianej po znajomości szwagra" ochroniarskiej firmie-krzak.
Specyfiki terenów kolejowych, ich geografii i podstaw wiedzy nt. urządzeń srk można nauczyć niemal każdego, to nie jest wg mnie żaden argument za zasadnością tego czy innego modelu ochrony mienia kolejowego...

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
franc




Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:39, 07 Mar 2009    Temat postu:

Panie Lukaszu z powyższego wynika, że nie ma Pan zielonego pojęcia o prawie, nie mówiąc już o specyfice pracy na kolei, nie wspominając już o zadaniach sok.Widzi Pan tak się składa,że profesjonalistami sokiści to już teraz są. Programy szkolenia funkcjonariuszy od niepamiętnych lat uzgadniane są z Policją, a systemu szkolenia zazdroszczą nam bratnie służby innych państw. W ślad oczywiście za przygotowaniem zawodowym idą efekty pracy: wykrywalność na poziomie 30 %, znajomość technik obronnych wyższa od funkcjonariuszy policji, skarg na działalność sok prawie 0, liczba pobić funkcjonariuszy w ciągu ostatnich lat spadła do ułamka %, znajomość przepisów prawa , przepisów wewnętrznych i kolejowych perfekcyjna. Proszę Pana sokista jest szkolony kilka lat, tak samo maszynista, dyżurny, rewident, czy elektromonter, a Pan ochroniarzy z łapanki chce wyszkolić w ciągu "niemal każdego dnia". Proszę Pana Straż Ochrony Kolei zgodnie z wykładnią prawa jest formacją ochronną o charakterze paramilitarnym, która w swych zadaniach ustawowych ma zapis mówiący o ochronie życia i zdrowia ludzi. Pan naprawdę nie rozumie pewnych zagadnień dotyczących usytuowania i systemu funkcjonowania sok w spółce prawa handlowego. Pan wybaczy, ale po prostu jest Pan laikiem. A tak na marginesie skąd Pan weżmie kasę na wypłatę dla ochroniarzy, załóżmy przez kilka miesięcy, kiedy mająca PKP trudności finansowe opóźni przelewy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
m
Gość






PostWysłany: Nie 12:43, 08 Mar 2009    Temat postu:

lukasz h. po prostu ma juz ugruntowaną tezę i zadne logiczne argumenty do niego nie przemawiają. Jesli spólki sa takie OK. to niech zastapia policję, BOR.... Łukasz rozpisuje sie o spolkach , a nie slucha argumentów, ze się te spółki nie sprawdzily na PKP. Ale cóz widocznie ma w tym jakis interes; Mi poznawanie terenu, urzadzen i systemu na pkp zajeło iles tam lat, a ochroniarzom wystarczy kilka dni - tak ? hehehe. Policja nie wchodzi na teren pkp bo ma za malo etatow. Sok jest na wlasnym podworku i dublowac nikogo nie będzie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Baca
Gość






PostWysłany: Nie 21:19, 08 Mar 2009    Temat postu:

Łukasz H. napisał:

Wszystkie firmy ochroniarskie także są spółkami prawa handlowego, a nie przeszkadza to ich pracownikom pracować z bronią, nawet ochraniając obiekty wojskowe, co najlepiej świadczy o wydajności państwowych służb...


Tak uważnie ochraniali, że dzisiaj w Szczecinie Podjuchach z terenu wojskowego ukradli samochód ciężarowy i koparkę. Gromkie brawa dla ochroniarzy Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 22:16, 08 Mar 2009    Temat postu:

Baca napisał:
Tak uważnie ochraniali, że dzisiaj w Szczecinie Podjuchach z terenu wojskowego ukradli samochód ciężarowy i koparkę. Gromkie brawa dla ochroniarzy Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil
Może powinienem w takim razie wypisać tu wszystkie przestępstwa, jakie popełniono dziś na terenie teoretycznie ochranianym przez SOK? Smile
Różnica polega na tym, że teraz firma ochroniarska za to odpowie, natomiast komenda SOK najwyżej powie że mają za mało ludzi i pieniędzy. Co jest poniekąd prawdą, ale może czas najwyższy coś z tym w końcu zrobić?
Cytat:
Widzi Pan tak się składa,że profesjonalistami sokiści to już teraz są. Programy szkolenia funkcjonariuszy od niepamiętnych lat uzgadniane są z Policją, a systemu szkolenia zazdroszczą nam bratnie służby innych państw. W ślad oczywiście za przygotowaniem zawodowym idą efekty pracy: wykrywalność na poziomie 30 %, znajomość technik obronnych wyższa od funkcjonariuszy policji, skarg na działalność sok prawie 0, liczba pobić funkcjonariuszy w ciągu ostatnich lat spadła do ułamka %, znajomość przepisów prawa , przepisów wewnętrznych i kolejowych perfekcyjna.
W takim razie skoro jest tak dobrze, dlaczego jest tak źle? Patrz raport NIK z grudnia 2007 r...

Co to znaczy, że "spółki nie sprawdziły się w PKP"? Żadne? Odnoszę czasem wrażenie, że najmniej chyba te z "PKP" w nazwie Wink A tak poważnie, to na kolei z powodzeniem funkcjonuje ich całkiem sporo, w tym kilka należących do związków zawodowych... A dlaczego Trójmiejska SKM podziękowała SOK za ochronę i powołała własną formację?

Nie mam już siły powtarzać, że nie o żadną łapankę w rekrutacji mi chodzi. No i to, że nie pracuję w SOK nie oznacza chyba, że nie mam prawa wypowiadać się w temacie jej dotyczącym, prawda? Kwestia funduszy jest drażliwa, ale nieunikniona - niby można przerzucić finansowanie na MSWiA, ale jak to się będzie miało do skuteczności ochrony? O to mi cały czas idzie. Rozumiem, że opierając się na przeszłości, w strukturach PKP każdy pomysł musi być analizowany pod kątem tego, czy ktoś nie chce się wzbogacić kosztem środków publicznych, niemniej proszę o nie popadanie w paranoję...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 1:24, 09 Mar 2009    Temat postu:

Anonymous napisał:
Baca napisał:
Tak uważnie ochraniali, że dzisiaj w Szczecinie Podjuchach z terenu wojskowego ukradli samochód ciężarowy i koparkę. Gromkie brawa dla ochroniarzy Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil
Może powinienem w takim razie wypisać tu wszystkie przestępstwa, jakie popełniono dziś na terenie teoretycznie ochranianym przez SOK? Smile
Różnica polega na tym, że teraz firma ochroniarska za to odpowie, natomiast komenda SOK najwyżej powie że mają za mało ludzi i pieniędzy. Co jest poniekąd prawdą, ale może czas najwyższy coś z tym w końcu zrobić?
Cytat:
Widzi Pan tak się składa,że profesjonalistami sokiści to już teraz są. Programy szkolenia funkcjonariuszy od niepamiętnych lat uzgadniane są z Policją, a systemu szkolenia zazdroszczą nam bratnie służby innych państw. W ślad oczywiście za przygotowaniem zawodowym idą efekty pracy: wykrywalność na poziomie 30 %, znajomość technik obronnych wyższa od funkcjonariuszy policji, skarg na działalność sok prawie 0, liczba pobić funkcjonariuszy w ciągu ostatnich lat spadła do ułamka %, znajomość przepisów prawa , przepisów wewnętrznych i kolejowych perfekcyjna.
W takim razie skoro jest tak dobrze, dlaczego jest tak źle? Patrz raport NIK z grudnia 2007 r...

Co to znaczy, że "spółki nie sprawdziły się w PKP"? Żadne? Odnoszę czasem wrażenie, że najmniej chyba te z "PKP" w nazwie Wink A tak poważnie, to na kolei z powodzeniem funkcjonuje ich całkiem sporo, w tym kilka należących do związków zawodowych... A dlaczego Trójmiejska SKM podziękowała SOK za ochronę i powołała własną formację?

Nie mam już siły powtarzać, że nie o żadną łapankę w rekrutacji mi chodzi. No i to, że nie pracuję w SOK nie oznacza chyba, że nie mam prawa wypowiadać się w temacie jej dotyczącym, prawda? Kwestia funduszy jest drażliwa, ale nieunikniona - niby można przerzucić finansowanie na MSWiA, ale jak to się będzie miało do skuteczności ochrony? O to mi cały czas idzie. Rozumiem, że opierając się na przeszłości, w strukturach PKP każdy pomysł musi być analizowany pod kątem tego, czy ktoś nie chce się wzbogacić kosztem środków publicznych, niemniej proszę o nie popadanie w paranoję...



Co do SKM to sokiści z tej spólki przechodzą szkolenie w ośrodkach SOK i dzialaja na tych samych podstawach prawnych. Ktos po prostu znowu kopie dołki pod SOK. Ochroniarze z marketu nie mają uprawnien mandatowych więc nie moga egzekwowac porzadku w pociągach tak jak sokiści , wiec będą ( oby nie ) wzywać policje na każdą interwencję. Ja już widywalem ochroniarzy ze spólek na terenach PKP i nie mam dobrego zdania. Ale jak to mowią - karawana jedzie dalej a psy szczekają....
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
franc




Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:59, 09 Mar 2009    Temat postu:

Szanowny gościu. 1. raport niku z 2007 roku obehmował lata 2005 - 2007, a więc te lata, kiedy to sok świadczyło usługi ochronne odpłatnie na rzecz innych spółek. W działalność zarobkową zaangażowanych było ponad 50 % stanu osobowego, a w niektórych jednostkach nawet 3/4. wykrywalność w tamtym czasie wynosiła 16 % , dziasiaj realizując tylko zapisy ustawowe , jest to rząd 30 %, a w niektórych kategoriach zdarzeń jeszcze więcej. Kontrola NIK jest bardzo korzystna dla sok i obywateli. 2/Jeżeli chodzi o SKM tu również jest sytuacja, o której powyżej . PLK S.A. wprowadziła odpłatne usługi sok, stąd po analizie okazało się, że tańsza będzie własna ochrona. Dziasiaj naprawdę nie wiem , czy jeszcze istnieje ta formacja, ponieważ przewinął się temat likwidacji. 3./ Istotnie związki branżowe mają swoje spółki ochroniarskie : dworce, tereny zamknięte, pociągi specjalne. Ale jak wiesz żadna spółka nie chce ochraniać szlaków kolejowych, konwojować przesyłki itp. 4/ SOK jest finansowana już dzisiaj ze środków państwowych i nie ma tu kwestii żadnych funduszy. Generalnie chodzi o realizację wystąpień RPO oraz wniosków NIK. 5/ W przeszłości zamierzano sok przekształcić w spółkę / zabrano mandaty, ochronę prawną oraz inne uprawnienia/ , ale analiza prawna MSWiA, MON , MI wykazała , że niestety SOK musi być państwową formacją. W tamtym czasie była koncepcja usytuowania sok w MI, ale ostatecznie znalazła się w spółce prawa handlowego. Bardzo mi przykro,że niektóre dokumenty i decyzje nie mogą być publikowane. Proszę mi wierzyć projekt ustawowego uregulowania nie zrodził się dla korzyśći określonej grupy: jest on konsekwencją realizacji określonej opinii prawnej , wynikającej z kilku ustaw, w tym : o znaczeniu dla obronności państwa polkiego. Myślę, że tą wypowiedzią zakończymy zbędne dyskusje. Tak na marginesie, kto Panu zabrania spółkować ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
trochę w temacie
Gość






PostWysłany: Wto 10:51, 17 Mar 2009    Temat postu:

Panowie - beton zawsze pozostanie betonem , gdy ma w tym interes - IWA nazwa krótka acz dla wielu sentymentalna ....
Czyż Ustawa nie wysłała by dziadków do wnuków , dając im dodatkowych lat radości z tych statystycznych "7 z haczykiem" ?
Panie Łukaszu H. przepraszam za sarkazm , ale to właśnie logo PKP przed nazwą SOK blokuje wszelkie ruchy kadrowe , proszę zerknąć w biznes plany wszelakich spółek etaty / płace to blokada . Na tym cierpi SOK gdyż każda nowo przyjęta osoba musi być zaakceptowana przez całą machinę biurokratyczną, nie ważne że zwolniono 2, 5 ,10 - byli przewidziani -odejście mniej lub bardziej naturalne , ale nowy pracownik - to już rewolucja, burzy Boski Plan. Więc jest jak jest.
I proszę - nie dolewaj dziegciu do miodu, nawet gdy masz w tym interes....
Stwórz swą formację , zrób zdrową konkurencję dla nas , porozmawiamy za rok ...
Ja będę ...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury Strona Główna -> Transport kolejowy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 40, 41, 42  Następny
Strona 2 z 42

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin