Forum Forum Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury Strona Główna Forum Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury
JANUSZA PIECHOCIŃSKIEGO o TRANSPORCIE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

strach

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury Strona Główna -> Transport kolejowy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aaa4




Dołączył: 30 Lis 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:24, 11 Gru 2017    Temat postu: strach

Tymczasem dramat Danuty i Jana, podobnie jak innych ofiar Halberdy - niezmiennie toczy się nadal. Straussowie są ludzkim wrakami; wychudzeni, znerwicowani i schorowani od życia w ciągłym stresie, palący po kilka paczek papierosów dziennie. Danuta ma 42 lata, a jej mąż 48. Dla ludzi w takim wieku praktycznie niemożliwe jest dziś w naszym kraju rozpoczęcie nowego, godnego życia od podstaw, Podjęcie interesującej pracy, dorobienie się czegokolwiek, wykształcenie dzieci. Ci ludzie zostali skazani przez kler na ubóstwo, wegetację i powolną śmierć! Sześcioosobowa [link widoczny dla zalogowanych]
rodzina utrzymuje się z pensji 700 zł, którą otrzymuje Danuta, dojeżdżająca codziennie pociągiem ponad 50 kilometrów do pracy w szpitalu w Bydgoszczy. Jej mąż prawdopodobnie już nigdy nie będzie mógł pracować, w związku z powikłaniami po wypadku manicure natolinchodowym. Obecnie stara się o rentę inwalidzką. O ile w ogóle otrzyma jakąś skromną kwotę - komornik może ją w każdej chwili zająć na poczet spłaty zadłużenia, podobnie jak skromne pobory Danuty. Nad całą rodziną wisi do spłacenia niewyobrażalna dla nich kwota 900.000 nowych zł, wraz z ustawowymi odsetkami za pięć lat (około 30% w skali roku), które stale rosną. Piętnem ubóstwa i ciężarem winy zostało naznaczonych na resztę życia czworo małych dzieci Danuty i Jana, ponieważ to one przejmą dług swoich rodziców, o ile nie zrzekną się spadku po nich.

O tym, co przeżyli przez ostatnie pięć lat Danuta i Jan Straussowie można by napisać pokaźnych rozmiarów trylogię - dramat i nakręcić wstrząsający film, a są to tylko dwie z kilkuset ofiar księdza prałata Halberdy, biskupa Śliwińskiego oraz innych hierarchów Kościoła, którzy dali swoje milczące przyzwolenie na tak jawną niesprawiedliwość, wołającą o pomstę do nieba!!!
Historię Straussów i im podobnych można śmiało potraktować jako swoisty test dla biskupów i innych dostojników kościelnych. W końcu pani Danuta trafiła niemal do każdego! Gdyby choć jeden z nich podjął tę tak bolesną i ewidentną sprawę, chociażby na forum Episkopatu; wstawił się za pokrzywdzonymi do biskupa ciemiężyciela w Elblągu; czy też w końcu z pozycji zwierzchnika (papież, prymas, sekretarz Episkopatu) nakazał niezwłocznie oddać zrabowane pieniądze - po trzykroć - NIE! NIE! NIE!
Wszyscy skwapliwie przyjęli - zawsze najwygodniejszą - postawę strusia. Zawarli zmowę milczenia i umyli ręce z ludzkiej krzywdy dokładnie tak, jak przed dwoma tysiącami lat uczynił Piłat.
Czyżby czcigodni, wyświęceni dygnitarze Kościoła zapomnieli, że istnieje coś takiego, jak - „grzech zaniedbania w czynieniu dobra”.
Podczas tegorocznej pielgrzymki do Ojczyzny, Elbląg i biskupa Śliwińskiego odwiedzi sam Jan Paweł II. Mówi się, że miasta, które odwiedzi papież, zostały przez niego w ten sposób wyróżnione. Rzeczywiście - sporo się ostatnio w Elblągu „na chwałę Bożą” pobudowało... Jestem przekonany, iż papież nie ma najmniejszego pojęcia, co się wyrabia w Elblągu. Świadczą o tym chociażby ostatnie usilne zabiegi [link widoczny dla zalogowanych]
Śliwińskiego, manicure ursynow - perswazją, zastraszaniem i pustymi obietnicami - wymusza na wierzycielach milczenie podczas papieskiej wizyty.

Kiedy po raz pierwszy spotkałem panią Danutę i wysłuchałem jej niewiarygodnie brzmiącej opowieści, pomyślałem manicure kabaty - biedna kobieta, pomieszał jej się chyba rozum. Teraz myślę w ten sposób o wszystkich, którzy ślepo ufają duchownym Kościoła rzymskokatolickiego; obdarzają ich szacunkiem i zaufaniem - wyłącznie z racji pełnionej przez nich zaszczytnej profesji.

Uważam, iż sprawa nadużyć związanych z powstaniem i rozbudową diecezji elbląskiej, a w szczególności ograbieniem setek ludzi - nie może zakończyć się w taki sposób, tzn. tryumfem złodziejów z czarnej mafii. Stowarzyszenie, które założyłem, już zajęło się pomocą finansową i prawną dla państwa Straussów. Wkrótce adwokat z ramienia Stowarzyszenia wystąpi do sądu przeciwko biskupowi ordynariuszowi Śliwińskiemu, domagając się spłaty całego zadłużenia. Ci ludzie muszą odzyskać i oddać pieniądze, które Jan Strauss pożyczył w vacu warszawaj wierze „dla dobra Kościoła”. Kto jednak wynagrodzi im straty moralne, zrujnowane zdrowie i stracone lata!?

Oczekuję na sygnały od innych pokrzywdzonych osób.

Wszystkie fakty, osoby i wydarzenia zawarte w tym rozdziale są prawdziwe. Opisałem je ściśle według relacji pani Danuty Hubert - - Strauss, po rozmowie z księdzem prałatem Janem Halberdą, jak również na podstawie odpowiednich dokumentów cywilnych i sądowych.
ROZDZIAŁ III
Byłem zakonnikiem


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez aaa4 dnia Pon 14:26, 11 Gru 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury Strona Główna -> Transport kolejowy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin