Forum Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury

Zbyszeka

Witam
Mam nadzieje Panie Pośle, iż uda się Panu wygospodarować trochę czasu zawodowego dla Poczty Polskiej. Mam też nadzieje że pracownicy tej firmy będą mieli szansę na uzyskanie informacji o przyszłych losach swojego przedsiębiorstwa.

Pozdrawiam

Monka

Panie Pośle witam serdecznie.
Podobnie jak mój przedmówca chcę wyrazić nadzieję, że zajmie się Pan Pocztą Polską? Czas ku temu najwyższy. Jest to chyba największa państwowa firma, zatrudniajaca ponad 100 tys. pracowników, mająca swe oddziały we wszystkich miejscowościach w Polsce. Wreszcie od kilku lat mamy Dyrektora z prawdziwego zdarzenia, który niestety w spadku otrzymał potężne pozostałości po byłych pseudodyrektorach. Wreszcie możemy cos zrobić! I? Nie mamy nawet swojego Ministra... Czy znów będzie tak, że Ministerstwo Infrastruktury skupiać się będzie na falach radiowych i autostradach nie pamiętając o Poczcie?

Pocztówka · Gość

Witam serdecznie!
Panie Pośle jako długoletni pracownik Poczty Polskiej z niepokojem spoglądam w przyszłość. Poczta Polska jako narodowy operator winna liczyć na zainteresowanie i wsparcie szczególnie w czasie bliskiej liberalizacji rynku pocztowego. Pracownicy PP nie liczą na szczególne względy ani na uprzywilejowanie - potrafimy i chcemy pracować dla dobra naszej Firmy.
Potrzebne jest nam jedynie życzliwe zainteresowanie ze strony władz państwowych. Mając nadzieję na takowe - życzę pomyślności.

Lukasz · Gość

Również uważam że nas pocztowców, było nie było grupy 100 tysięcznej nikt nie zauważa, a firmę spycha się powoli w przepaść. Czy ma Pan jakieś pomysły uzdrowienia PP?

Monka

Myślałam, że forum to wymiana myśli...Pytań i odpowiedzi... A Pan Posel milczy Crying or Very sad

polak · Gość

Pan poaseł teraz bardzo zajęty, szuka w której komisji sie "ustawić".
Przed wyborami - jak się promował w sieci - pełno go było.
Po wyborach jesteście mu niepotrzebni

Gość

Ale myślę sobie iż blisko 200 tyś potencjalnych wyborców podziała na wyobraźnie Pana Posła. No chyba że problem Poczty Polskiej Go nie interesuję, ale wystarczy o tym poinformować i zaprzestaniemy pytać.

Grażka

Witam!
Pocztowcy bardzo długo czekają na uporządkowanie spraw mających bezpośredni wpływ na funkcjonowanie Poczty Polskiej. Zdajemy sobie sprawę z tego, że jako przedsiębiorstwo użyteczności publicznej jesteśmy zobowiązani do wykonywania przypisanych nam zadań (w tym utrzymywania sieci Urzędów Pocztowych w celu zapewnienia dostępności do usług).
Jednak funkcjonujemy w realiach gospodarki rynkowej i musimy zwracać uwagę na rachunek ekonomiczny.
Wieloletnie niedoinwestowanie i brak kontynuacji podejmowanych działań (w związku z ciągłymi zmianami z powodów politycznych) stawia Pocztę Polską i jej pracowników w trudnej sytuacji.
Rozumiemy, że czas Pana Posła jest ograniczony jednak liczymy na życzliwe zainteresowanie i chociażby zasygnalizowanie nam, iż to co piszemy tutaj, jest przez Pana czytane. Interesuje nas również - czy możemy liczyć na odpowiedź?

piechocinski

spoko Koichani spoko w ciagu tegoi tygodnia spotkałem się z kilkoma pracownikami poczty,członkami byłych kierownictw,na jutro jestem umówiony na spotkanie z liderami zwiazków zawodowych,jak to mówią sprawdzam teren i czekam na zakonczenie wtym tygodniu prac zwiazanych wkomisji zbudzetem...Sytuacja jest wyjatkowo trudna i "lipy w sprawie poczty" nie wolno tworzyć a więc cierpliwości

Grażka

Dziękuję za informację.
Cierpliwość to cenna cecha. Uczymy się jej przez ostatnie lata i mieliśmy nadzieję, że rozpoczęte w PP zmiany przyczynią się do poprawy sytuacji Poczty i jej pracowników.
Istotnie - sytuacja jest wyjątkowo trudna.
Jeszcze raz dziękuję.

Gość

Sądząc po jakości i poziomie wypowiedzi, to ten temat nie bardzo leży panu P. Myślałam, że stać go na więcej.

Monka

Grażka

Nie ukrywam, że mnie też zastanowił brak informacji o spotkaniu z obecnym kierownictwem.
Oczywiście ponieważ nie wiem z "jakim byłym kierownictewem" się Pan spotykał trudno wyciągać wnioski, jednak pragnę przypomnieć, że obecne trudności zawdzięczamy właśnie "byłemu kierownictwu".

Czy ma Pan również w planie spotkanie z obecnym kierownictwem?

Związki - to Związki, czasami mają swoje plany. Oczywiście nie sugeruję, że akurat te, z którymi się Pan spotkał, jednak jeżeli mogę prosić - to bardzo proszę aby Pan o tym pamiętał.

piechocinski

spotkanie z obecnymi także mam w planach,zacząłem z byłymi bowiem w Polsce dopiero po ludzie wiedzą jak nalezało dobrze coś zrobić.Niestety ostatnie dwa lata pogłębiły problemy poczty.W tej chwili analizuję raporty NIK,działanie UKE etc...W koncu przez blisko 2 lata nie analizowałem głębiej tak jak wtransporcie czy telekomunikacji sytuacji organizacyjnej,prawnej czy finansowej PP.Dlatego proszę o cierpliwośc bowiem nie lubię zabierać głosu bez obejrzenia wszystkiego od podszewki

Zbyszeka

Panie Pośle, zapewne jest sporo do przeanalizowania i nie tylko z ostatnich 2 lat.
PKP ma swój peron we Włoszczowej, obawiam się, iż u nas można by znaleźć kilka takich „peronów”. Jeśli nie zostanie wyeliminowana przyczyna powstawania takich przypadków, to nic się nie zmieni, no poza nowymi „peronami”.