Forum Forum Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury Strona Główna Forum Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury
JANUSZA PIECHOCIŃSKIEGO o TRANSPORCIE
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Barbarzyńcy czyli kto ...ciąg dalszy

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury Strona Główna -> O WSZYSTKIM
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piechocinski
Administrator



Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:56, 29 Lip 2007    Temat postu: Barbarzyńcy czyli kto ...ciąg dalszy

1 sierpnia rozpoczną się prace budowlane w Dolinie Rospudy.

W Europejskim Trybunale toczy się postępowanie przeciwko Polsce.

Środowiska ekologiczne, nie tylko polskie znowu bija na alarm. Konflikt na nowo się rozkręci a takich potencjalnych Rospud czeka nas co niemiara.

Warto więc raz jeszcze przeanalizować przebieg tego konfliktu, może na przyszłość będziemy mądrzejsi o to smutne doświadczenie.

Kiedy konflikt między środowiskami działaczy ekologicznych a drogowcami wyszedł poza postępowanie administracyjne, Premier Kaczyński w ciągu tygodnia przesłał opinii publicznej sprzeczne sygnały .

W konflikcie o estakadę w dolinie Rospudy na początku powiedział twardo: „jeśli ustąpimy, możemy się pożegnać z programem autostradowo-drogowym rządu”, potem polecił kontrolę dokumentów przetargowych w Oddziale Białostockim GDDKiA, dla równowagi policja dostała polecenie zgromadzenia informacji o ekologach i organizacjach ekologicznych, w końcu chciał przeprowadzić referendum w tej sprawie.

Przeprowadzone referendum, łącznie z przedterminowymi wyborami do podlaskiego sejmiku, stało się tak naprawdę zbędnym sondażem podzielonej nawet w tym województwie opinii publicznej.

Zamiast powstrzymywać eskalację napięcia i wprowadzanie sprawy przebiegu obwodnicy Augustowa w wysokie stany emocji, zamiast dostarczenia kompetentnych ocen i stanowisk, strony konfliktu kazały opinii publicznej wybierać, nie dostarczając kompletnych informacji.

Podobnie zachowały się media. Zręcznie dla klarownego medialnego przekazu, pełnego ekspresji i emocji, kazały nam wybierać między racjami ekologów zawieszonych na sosnach, mówiących o barbarzyńskim łamaniu europejskiego prawa a mieszkańcami miasta, najlepiej umieszczonych na tle przydrożnych krzyży, upamiętniających ofiary wypadków drogowych.

W zależności od wrażliwości i poglądów, przyłączać się mieliśmy to do jednej, to do drugiej strony a najlepiej wszyscy chcieliśmy powiedzieć zróbcie tak, aby było dobrze. Na mapkach z dokładnością do 10 kilometrów prezentowano alternatywne, ponoć nie szkodzące nikomu przebiegi.

Powstawał wysoce szkodliwy obraz, w którym barbarzyńcy nie zważając na prawo i przyrodę, chcą z niecnych powodów zabetonować każdy listek, roślinkę i zwierzątko a każdy ekolog czy kandydat na ekologa jest wyrocznią w sprawie lokalizacji dróg, oddziaływania inwestycji na środowisko, retencji, prawodawstwa, technologii, ochrony gatunkowej prawa wodnego etc.

Z drugiej strony na protestujących ekologów próbowano patrzeć jak na emisariuszy wrogich sił, które w ekosystemie nie widza miejsca dla człowieka a już na pewno mieszkańca Augustowa.

Cóż dawała inicjatywa referendum w podlaskim, kiedy zdecydowana większość ludzi postawiona była przed fałszywym wyborem bez dostępu do wiarygodnych, nie tendencyjnych informacji.

Jeśli to ma być skuteczny sposób na rozwiązywanie trudnych spraw, to proponuję audiotele w sprawie oczyszczalni ścieków Czajka w Warszawie.

Czy chcesz aby dalej do Królowej polskich rzek płynęło ponad jedna trzecia ścieków surowych, produkowanych przez mieszkańców stolicy czy też chcesz wysłuchania ruchów ekologicznych i mieszkańców okolicznych osiedli, którzy sprzeciwiają się rozbudowie i modernizacji?

Dlaczego nie zrobiliśmy referendum w sprawie importu używanych samochodów, skoro przy tej skali zjawiska wpłynęło to na znaczne zbliżenie się do limitów emisji do atmosfery?

Tą drogą do niczego nie dojdziemy. Na naszych oczach widać jak wielki wysiłek w latach 1990-2006, który zrobiliśmy, pada w ruiny.

W przestrzeń publiczną nie tylko do Polskiej opinii publicznej płynął i płynie fatalny sygnał. Jesteśmy oto barbarzyńskim krajem, w którym nie przestrzega się europejskich standardów w dziedzinie ochrony środowiska, łamie się nie tylko prawo ale i procedury.

Lider we wdrożeniu unijnych dyrektyw środowiskowych, kraj który między innymi poprzez skuteczny system funduszy ekologicznych dokonał i dokonuje imponującego wysiłku inwestycyjnego w ramach profesjonalnej polityki ekologicznej, realizowanych przez administrację rządową i samorządową, organizacje obywatelskie, zostaje napiętnowany.

Nie jesteśmy barbarzyńcami, jeszcze przed wejściem do Unii mieliśmy solidne prawo, mocne instytucje i mechanizmy. Co ważne w ramach procesów przygotowujących każdy proces inwestycyjny, na każdym etapie stosuje się analogiczne albo wręcz te same procedury i wymagania.

Dlaczego w tym krzyku, nie tylko o Dolinę w okolicach Augustowa ale i wszystkich inwestycji infrastrukturalnych, nie słychać głosu fachowców, których Polska posiada, tych którzy prowadzili i prowadzą czasochłonne i kosztowne analizy oddziaływania na środowisko.

Dlaczego nikt nie mówi o odwołaniach na kolejnych etapach postępowania do niezawisłych sądów i ich wyrokach?

Dlaczego głosu nie udziela się najwybitniejszym znawcom?

Dlaczego w aglomeracjach tak wolno następuje uprzywilejowanie komunikacji publicznej?

Dlaczego nie mówimy otwarcie, nie tylko o kosztach zewnętrznych transportu ale i wpływie transportu drogowego i kolejowego na konkurencyjność naszej gospodarki, produktów i zachęt inwestycyjnych?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Wiceprzewodniczącego Sejmowej Komisji Infrastruktury Strona Główna -> O WSZYSTKIM Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin