Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Pon 14:12, 11 Gru 2017    Temat postu: as

Powoli kończyły się Straussom ostatnie pieniądze. Od dłuższego czasu wysprzedawali kolejno wszystko, co można było szybko upłynnić. W końcu przyszła kolej na dom i manicure natolinchód Danuty. Jan od dawna już nie prowadził interesu i był bezrobotny, a 6 - osobowa rodzina musiała z czegoś żyć. W najlepszym okresie prosperity firmy Jana, Danuta - która zawsze ponad wszystko kochała dzieci - założyła w Toruniu sklep z butami, aby wszelkie zyski ze sprzedaży przeznaczyć na fundację pomocy biednym dzieciom. Poczyniła już duże starania w celu jej powstania, ale kiedy sklep zaczął wreszcie przynosić zyski - musiała go ze stratą sprzedać i całe przedsięwzięcie upadło. Po czterech latach życia w stresie i ciągłym strachu przed skazaniem Jana na długoletnie więzienie, stracili wszystko co mieli oprócz mieszkania w bloku. Setki różnych wyjazdów, opłaty związane z pracą adwokatów, pobyt Jana w Hiszpanii, rozbite manicure natolinchody a przede wszystkim brak jakiegokolwiek źródła dochodu, jak również inne wydatki - pochłonęły fortunę i doprowadziły zamożną niegdyś rodzinę Straussów na skraj ubóstwa. Czasem brakowało nawet na porządny posiłek, nie mówiąc już o nowych butach czy ubrankach dla dzieci. Małżonkowie wstydzili się prosić o wsparcie swoich rodziców i bliskich, ale często to właśnie oni ratowali ich z opresji. Bezinteresowną pomocą i drobnymi pożyczkami wspomagali ich współczujący przyjaciele, znajomi i sąsiedzi. Straussowie do dnia dzisiejszego żyją w ciągłym niedostatku, a okresami - w skrajnej nędzy.

Powróćmy do faktów i chronologii wydarzeń. We wrześniu 1996 roku

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group