Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Pon 23:26, 23 Mar 2009    Temat postu:

Brak odzewu na poprzedni post, oznacza wszechobecną obojętność na problem, który od lat blokuje krajowe muzealnictwo kolejowe. Zresztą miłośnicy kolei zawsze traktowani byli po macoszemu, nie mieli takiej siły przebicia jak miłośnicy militariów. W przypadku MON-u, dostrzeżono pasjonatów i powstał zapis w ustawie o gospodarowaniu niektórymi składnikami mienia Skarbu Państwa, pozwalający na nie nieodpłatne przekazywanie mienia ruchomego organizacjom pozarządowym. Organy Państwowe nie zdają sobie sprawy, jak wielu miłośników kolei mamy w Polsce. Nie mówimy tu o tysiącach wagonów czy lokomotyw, które musiałoby PKP przekazać stowarzyszeniom prowadzącym skanseny taboru kolejowego, tylko o garstce wraków. Obiekty te są dawno zamortyzowane i przedstawiają nie tylko wartość złomową ale też HISTORYCZNĄ!!! Wyciągniecie zapomnianego taboru z krzaków i przekazanie na cele muzealne na pewno nie pogorszy sytuacji Spółek PKP. Zdarzają się jeszcze na PKP dyrektorzy, którzy rozumieją ten problem i chcą ocalić coś dla następnych pokoleń, jednakże zasłaniają się szkodliwą ustawą o komercjalizacji PKP. W ten sposób organizacja pozarządowa chcąca uratować np. 100-letni wagon, z którego zostało już niewiele, nie może go kupić po cenach preferencyjnych a jedynie pocenie złomu. Można również wydzierżawić go za kilka tysięcy rocznie... Często tabor stoi ponad 10 lat w krzakach, jest rozkradany, niszczony i nikt o nim nie pamięta. W momencie, gdy zgłasza się chętny go odrestaurować to PKP sobie zaraz o nim przypomina i twierdzi, że "...musi na siebie zapracować."Shocked Biorąc pod uwagę sposób finansowania stowarzyszeń...Oczywiście darmowa dzierżawa czy użyczenie nie wchodzi w rachubę, bo byłaby to niegospodarność Laughing Może nadszedł czas, aby Departament Kolejnictwa wykonał jakieś ruchy w tej sprawie.
RooBi
PostWysłany: Śro 0:08, 18 Mar 2009    Temat postu: Ustawa o komercjalizacji PKP, a ochrona zabytków kolejnictwa

Szanowny Panie Pośle.

Zwracam się do Pana z propozycją zmian w Art. 39.Ustawy z dnia 8 września 2000 r.o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego „Polskie Koleje Państwowe”.

Piszę w tej sprawie ponieważ zajmuję się ratowaniem zabytków kolejnictwa, gdzie prawie na co dzień napotykam się na zapisy w/w Ustawie, które stanowią barierę nie do pokonania. W szczególności bariera dotyczy ludzi, którzy ratują zabytkowy tabor kolejowy oraz zabytkowe obiekty będące własnością kolei popadające w ruinę. Kolej ponosi straty z powodu nieużywanych obiektów kolejowych i taboru gnijącego w krzakach i nikomu z tego powodu nic się nie dzieje. Nikt nie ponosi za to odpowiedzialności.

W tej sprawie może pomóc Ministerstwo Infrastruktury-Departament Kolejnictwa. Szukam rozwiązania aby można było odkupić od kolei po cenach preferencyjnych lub najlepiej przekazać zbędne mienie kolejowe organizacjom społecznym.
W chwili obecnej kolej nie może przekazywać organizacjom społecznym zbędnego mienia kolejowego, którym chętnie zaopiekowaliby się ludzie z pasją i doświadczeniem w dziedzinie ratowania zabytków.

Zmiana zapisu w Ustawie o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego PKP dało by możliwość na ratowanie zabytków kolejnictwa.
Nie od dziś wiadomo, że w kolej porzuca i zaniedbuje dziesiątki zabytkowych lokomotyw i wagonów, które są bardzo cenne. Kolej nie ma koncepcji na ratowanie tych zabytków. Skanseny w Kościerzynie, Chabówce i Wolsztynie nie mają możliwości przyjmowania zabytkowego mienia kolejowego, ponieważ są przepełnione i stoją na krawędzi egzystencji.

Kolej zaniedbuje zabytki kolejnictwa. PKP Oddział Gospodarowania Nieruchomościami kiedy ogłasza przetarg na którym wystawiane są zabytkowe parowozy i wagony, które najczęściej trafiają w ręce złomiarzy, a potem na złom. Zakup takiego taboru jest poza zasięgiem finansowym miłośników kolei, którzy mogliby się nim zaopiekować.
Bardzo często można zaobserwować nagminne niszczenie zabytków techniki kolejowej. bardzo często cenne zabytki trafiają na złom... i nikt nic nie może z tym procederem zrobić.

Jeśli nie zmieni się przepisów ustawy to opisany proceder będzie nadal kwitł, a zabytki znikną i będzie je można jedynie oglądać w Internecie...

To tylko czubek góry lodowej jaką jest dziedzina ratowania zabytków techniki kolejowej.

Mam zatem pytanie czy jest jakakolwiek szansa na to aby Sejmowa Komisja Infrastruktury podjęła się zmian w Ustawie z dnia 8 września 2000 r.o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego „Polskie Koleje Państwowe”?

Będę wdzięczny za odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group